poniedziałek, 3 lutego 2014

ROZDZIAŁ 2

1 KOMENTARZ = MOTYWACJA DLA MNIE 
DZIĘKUJE 
<3
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
 *oczami Alex* 
jest juz wieczór wróciłam do domu a tam juz czekala na mnie Natalia moja przyjaciółka która ze mna mieszkała po spotkaniu z Niallerkiem nie wróciłam juz do teatru tylko poszlam na zakupy bo w pracy i tak bym sie juz nie skupiła pierwsze pytanie jakie zadala mi Natalia było normalne potem juz zaczela zadawać jakieś dziwne pytania 
- czemu nie wrocilaś do teatru ? Wszyscy cię szukali nikt nie wiedzial gdzie bylaś
 - poszlam na zakupy po obiedzie nikt dziwnego sie nie dzialo- musialam ja oklamać bo inaczej zadawala by tyle dziwnych i nie potrzebnych pytań
 - dobra a wiec co sobie kupiłaś na tych zakupach ? Pokazuj 
- juz juz ;p
 pokazalam jej piekna niebieska sukienkę jaka kupilam trochę sie zdziwila bo no co prawda zawsze kupowalam spodnie jakieś bluzy tampki i jeszcze nigdy sukienk
i - piekna !!! Naprawdę śliczna ! - powiedziala Natalia
 - dziekuje ale jest jeszcze problem bo no wiesz .... 
- mów nie owijaj co sie dzieje 
- no bo wiesz sukienkę mam ale nie mam do niej butow ty masz tle szpilek pożyczysz mi jakieś jak będę potrzebowala gdzieś wyjść ? 
- jasne kobieto zawsze ci pożyczę 
- ooo dziekuje ;* 
nasza rozmowę przerwal telefon gdy popatrzylam na ekranik zobaczylam kto dzwoni ale nie chciala. Odbierać odrazu żeby cos siebie nie pomyślał ... Gdy chwile odczekałam i chcialam odebracl nagle się rozłaczyl juz myslalam ze juz nie zadzwoni
 Hej - powiedział Niall gdy odebrałam
 - Cześć
 - jak miło cię usłyszeć 
- heheh dziekuje ciebie tez 
- wiesz co moze za szybko ale chcialabyś moze dzisiaj przyjąć do mnie i do chlopakow bo oni użadzaja ognisko weź ta swoja koleżankę co mi o niej mowilaś przy obiedzie
 -Natalie ? Ok wezme jeśli tylko będzie chciala ale napewno mam przyjść to nie będzie problem ?
 - nie jasne jasne żaden problem przycgodz będę czekać
 - okej o której mam przyjść ?
 - nie wiem jakoś o 16
 - dobrze przyjdę papa
 - papa będę czekać
 gdy sie rozłaczylam odrazu pobiegalam do Natali rzucialam sie na nią i powiedzialam jej o calej sytuacji ona rowniej lubi 1D ale jakis za bardzo nie cieszyla sie tym faktem ze to do nich idziemy na ognisko ale cieszyla sie ze ja jestem szczęśliwa i postanowila ze mna pójść o 16.30 poszliśmy juz na ognisko

2 komentarze: