PISAC KOMENTARZE I MAM NADZIEJĘ ŻE WAM SIE PODOBA <3
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
*oczami Alex*
Po namiętnym pocałunku z Niallem przy aucie zakrył i mi oczy i weszliśmy do domu poczułam nieziemską woń babeczek na które już miałam ochotę ... pomyślałam że może zrobił jakąś kolacje czy coś .. ale gdy wziął swoją ciepłą rękę z moich oczu zobaczyłam Niatalii Louisa Zayna (lekko przygnębionego) Liama i jakąś dziewczyne to pewnie była dziewczyna Liama ... ale brakowało mi jednej osoby nie wiedziałam gdzie jest Hazz czyżby nie chciał przyjść nie interesuję się mną .. czemu go nie ma .. nie mogłam zrozumiec chyba zauważył to Niall i powiedział do mnie
- nie martw się przyjdzie poszedł się tylko jeszcze przejść ...
- nie martwię się cieszę się że ty tu jesteś to najważniejsze - lekko musnełam jego usta
-NIESPODZIANKAAAAA !!!!- Krzyknęła Natalii patrząc się na mnie jak całuje Nialla
- matko dziękuje wam bardzo nie spodziewałam sie tak naprawdę tego nie myślałam że aż impreza mi zrobicie przecież to tylko krótka wizyta w szpitalu
- ale miałaś wielki powód żeby tam być Alex potrąciło cię auto.. - powiedziała zdenerwowana Nat
- dobra dobra jak tam chcesz ale naprawdę bardzo wam dziekuje - podeszłam do wszystkich i przytuliłam każdego z kolei na koniec zostawiłam Nialla podeszłam do niegoo i lekko go przytuliłam
- ja chyba zasługuje na coś wiecej nie sądzisz ? - powiedział
-sądzę ale takie zabawy zostawimy na wieczór - powiedziałam lekko muskając jego usta moimi

podeszłam do Zayna bo czułam że coś z nim nie tak widziałam że nie czuje się za dobrze albo co gorsza może coś się stało
- hej Zayn co się stało ? :C
- nie nic nic nie będę ci zawracać głowy to moje życie nie nie nic nie ważne
- al ważne mów co sie dzieje chce wiedzieć jesteśmy przyjaciółmi prawda ?
- no jesteśmy
- no własnie więc mów co się dzieję ?
- no bo .. wiesz mam dziewczynę .. znaczy to wsumie miałem zerwała ze mna rozumiesz ?! jak mogła ja tak bardzo ja kochałem jak nikogo a ona normalnie ze mną zerwała bez najmniejszego powodu jak mogła ?!
- ooo matko Zayn nie przejmuj sie może tak musiało być ... - nie wiedziałam co mu powiedzieć wiec po prostu podeszłam do niego i mocno go objęłam zrozumiałam wtedy ze jestem z nimi związana przyjaźnią ze mnie nie ma bez nich a ich bezemnie byliśmy jak rodzina po tych wszystkich warzeniach ..
Staliśmy przytulając sie czułam zapach jego perfum i wiedziałam ze już mu lepiej....wiec powoli odsunęłam sie od niego wtedy w drzwiach zobaczyłam zdenerwowanego Nialla
- a wiec to robisz jak mnie nie ma w pobliżu ?
- Niall kochanie rozumiesz !
Ale on zanim zdążyłam cokolwiek powiedzieć jak było wybiegł z domu postanowilam wszystkich przeprosić powiedzieć ze za chwile wrócę wybiegłam ale nie wiedziałam gdzie jest chociaż i tak nie poddawałam sie i dalej poszłam go szukać m
*oczami Nialla*
nie wiedziałem jak sobie to wszystko wytłumaczyć to miała być nasza impreza miałam z nią być, być szczęśliwy jak nigdy a nie mogłem bo co ? wchodzę sobie do kuchni a ona ...a ona przytula sie z Zaynem jak mogła ? jak on mógł przecież wiedział ze ja kocham ze jest calym moim swiatem .. a on przecież ma Perrie
nie wiedziałem jak to wszystko rozumieć wiec szedłem przed siebie nie patrząc w tyl postanowiłem sie czegoś napić wiec wszedłem do jakiegoś sklepu po jedno piwo
*oczami Harrego*
wlasnie wracalem zeby przyjsc na to przyjecie aa zobaczylem Alex siedziala na ziemi w pieknej sukience wygladala jak aniol ale plakala czemu ? co sie stalo ? szybko podbieglem do niej pomoglem jej wstac i postanowilem zapytac
- Alex co sie dzieje ? czemu jestes tu sama ? to twój dzien kobieto czemu placzesz ?
- no bo ... Niall .. Harry ja nie wiem gdzie on jest .. poszedl sobie jak zobaczyl jak przytulam Zayna bo go pocieszalam bo Perrie z nim zerwala dzisiaj co moglam zrobic innego .. to moj przyjaciel a Niall to zle zrozumial .. - powiedziala wtulajac sie w moje ramiona czołem jakbym miał w rekach największy skarb na swiecie
- nie płacz..pada deszcz .. chodźmy do domu bo jeszcze będziesz chora a Niall na pewno zrozumie porozmawiasz z nim jak wróci
- nie chce chce tu zostać
- dobrze ale ja zostaje z toba !
- no dobra .... ale nie musisz ...
nic nie powiedziałem tylko przytuliłem sie do niej popatrzyłem na nia nie mogłem sie powstrzymać pocałowałem ja w czoło ona zwróciła wzrok w moja strone zobaczyłem jej piekne niebieskie oczy nie dałem rady swoimi ustami lekko musnolem jej czołem ciepło poczułem szczęście jakiego nie doświadczyłem od dawna od momentu z nia w kinie brakowało mi tego .. kochałem ja .. dziwne ona sie nie odsunęła odwzajemniła pocałunek bardzo namiętnie ale nie brałem tego do siebie bo wiem ze dalej myśli o Niallu a pocałowała mnie po to żeby zapomnieć o sytuacji z nim ale po mimo tego było pięknie .. staliśmy tak w deszczu całując sie w usta
1 komentarz = motywacja dla mnie
Najpierw Niall a potem Hazza .. hah nie się ta kobieta zastanowi xDDD a tak to super :D
OdpowiedzUsuńwiesz trudno jest się jej zastanowić bo kocha Nialla ale wiesz jak to jest z Hazz ahaahahha xd <3 ale dziękuje <33
UsuńŚwietnie <3
OdpowiedzUsuń